Według Statista sektor ICT jest odpowiedzialny za około 2-3% emisji CO2 na całym świecie. Jest to w przybliżeniu tyle co generuje transport lotniczy. W tym kontekście zarządzanie urządzeniami IT w firmie w duchu zrównoważonego rozwoju może pomóc w zmniejszeniu negatywnego wpływu na środowisko, a także prowadzić do oszczędności w zużyciu energii i zasobów. Aspekt ten jest także szczególnie istotne w czasach inflacji. Parę sugestii, jak zacząć zmianę na tym polu, przedstawia dystrybutor ICT – KOMSA Polska.
Skupienie się na zrównoważonym rozwoju to nie tylko modny trend, ale przede wszystkim racjonalne działanie w czasach rosnących kosztów operacyjnych. Już teraz aspekt ten ma ogromny wpływ na finanse firmy, a w przyszłości będzie on odgrywał jeszcze większą rolę. Nie tylko w zaopatrzeniu i eksploatacji infrastruktury IT, ale także w stojącej za nią logistyce. Do tego dochodzi unijne prawodawstwo, które coraz mocniej motywuje organizacje do zmian.
Rozporządzenie w sprawie taksonomii przyjęte przez Parlament Europejski obejmuje co prawda stosunkowo niewielką liczbę firm, które są wyraźnie zobowiązane do składania raportów zrównoważonego rozwoju. Jednak system jest skonfigurowany tak inteligentnie, że uwzględnia prawie wszystkie ogniwa łańcucha dostaw i logistyki niższego szczebla. Przedsiębiorstwa, które pominą aspekt zrównoważonego rozwoju w zarządzaniu swoimi modelami biznesowymi, będą musiały zaakceptować ogromne straty finansowe w przyszłości. Z jednej strony dlatego, że będzie im wtedy dużo trudniej pozyskać finansowanie na działalność. Drugim powodem jest to, że staną się mniej atrakcyjne dla potencjalnych partnerów.
„Sprzętowe” źródła cyfrowego śladu węglowego
Przed rozpoczęciem zmian, warto mieć świadomość, jakie kategorie sprzętu i działań wokół niego bezpośrednio przyczyniają się do powstania cyfrowego śladu węglowego.
Są to między innymi:
- Laptopy, desktopy, tablety.
- Sieci LAN/WLAN.
- Smartfony, telefony i centrale typu switch.
- Telewizory, ekrany i rzutniki.
- Centra danych, serwery.
- Drukarki.
- Podróże typu technical support.
Jak zatem postawić pierwsze kroki na ścieżce zrównoważonego rozwoju? KOMSA Polska sugeruje stopniowe przechodzenie od najprostszych, do tych bardziej systemowych rozwiązań.
Krok 1: Monitoruj i stosuj systemy oszczędzające energię
Włączenie systemów oszczędzających energię, takich jak uśpienie i hibernacja, czy stosowanie urządzeń typu „energy saver”, może pomóc w zmniejszeniu zużycia energii przez sprzęt IT. Należy również wyłączać go, gdy nie jest potrzebny. To chyba najprostszy sposób, a jednak często się o nim zapomina zarówno w środowisku firmowym, jak i domowym.
Krok 2: Utrzymuj urządzenia w dobrym stanie
Utrzymanie urządzeń IT w dobrym stanie technicznym może pomóc w zmniejszeniu potrzeby zakupu nowego sprzętu. Regularne ich czyszczenie i konserwacja pozwala na dłuższe użytkowanie i zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko. Do tego wielu producentów już reaguje na pragnienie długowieczności, coraz częściej oferując aktualizacje oprogramowania dla starszych modeli. Jeszcze kilka lat temu woleli zakończyć wsparcie wcześniej, aby wytworzyć presję na szybki zakup.
Krok 3: Unowocześnij urządzenia
Oczywistym sposobem na zmniejszenie wpływu na środowisko jest wymiana urządzeń IT
na nowe. Zazwyczaj im nowsza generacja, tym są one bardziej energooszczędne
i wydajne niż starsze modele, co pozwala na zmniejszenie zużycia energii. Teoretycznie jest to bardzo kosztowna opcja, biorąc jednak pod uwagę rosnące koszty energii, warto przekalkulować, czy rzeczywiście opłaca się pozostawać przy starym sprzęcie.
Krok 4: Uprość procedury zakupowe i kupuj w „bulk”
Niemała część kosztów ogólnych ponoszonych w działach IT dotyczy procesu zakupowego. W zależności od struktury firmy w zakup jednego laptopa czy smartfona mogą być zaangażowane trzy lub nawet więcej osób. Takie procesy można uprościć za pomocą internetowych platform zakupowych. Warto zamawiać także urządzenia elektroniczne u dystrybutorów od razu w większych ilościach, a nie prze pojedyncze transze. W ten sposób można zmniejszyć emisje związane z transportem i produkcją opakowań.
Pomysł 5: Rozważ nowe opcje „własności”
Na horyzoncie coraz częściej pojawiają się także alternatywne rozwiązania do klasycznego zakupu.
Jest to np. postulat prowadzenia polityki BYOD, czyli Bring Your Own Device. Ideą jest tu pozwolenie pracownikom na korzystanie z prywatnego laptopa czy smartfona do pracy, tym samym zmniejszając potrzebę zakupu
i użytkowania nowego sprzętu przez firmę. Rozwiązanie to jednak budzi wiele zastrzeżeń, choćby w kontekście bezpieczeństwa i przechowywania wrażliwych danych.
Znacznie lepszą opcją wydaje się współpraca z dostawcą usługi DaaS (Device as a Service), który gwarantuje, że odbierane przez niego urządzenia zostaną wprowadzone do drugiego cyklu życia na koniec okresu obowiązywania umowy. Rozwiązania takie znacznie odciąża bilans CO2 firmy, a przy okazji także wpływa pozytywnie na jej sytuację finansową, ograniczając wysokie inwestycje początkowe.
W KOMSA Polska zauważamy, że produkcja i zarządzanie sprzętem ICT w duchu eko to podejście, na które coraz większą uwagę zwracają nasi klienci, vendorzy i cała branża, co cieszy. Weźmy dla przykładu smartfona z wyższej półki cenowej. Największy wpływ na emisję CO2 ma tu jego produkcja i łańcuch dostaw. Około 85% emisji CO2 powstaje tak naprawdę przed zakupem. Jeśli tę ilość, wliczając rynek wtórny, rozłożymy na jak najdłuższy okres użytkowania, ślad CO2 urządzenia, a co za tym idzie także firmy, może zostać znacznie zmniejszony. Dlatego, oprócz wprowadzania do portfolio urządzeń niskoemisyjnych, obecnie w KOMSA Polska pracujemy także nad ofertą usługi DaaS. Najprawdopodobniej już wkrótce zaprezentujemy ją polskim klientom.
– mówi Agnieszka Wdowiak, Marketing Specialist w KOMSA Polska.