Co trzecia firma w Polsce nie wdrożyła pracy zdalnej lub zrobiła to częściowo. W tym 13% w ogóle nie miało takiej możliwości, a 22% z nich zaproponowała rozwiązanie tylko dla wybranych. Dlaczego niektóre firmy nie wprowadzają pracy zdalnej? Na jakie bariery natrafiają?
Jak wynika z badania przeprowadzonego wśród 2500 przedstawicieli firm w marcu br. przez firmę rekrutacyjną i outsourcingową Devire – dotychczas tylko 21% pracodawców oferowało pełną możliwość pracy zdalnej. Przy czym blisko połowa przedsiębiorstw pracowała zdalnie, ale tylko częściowo.
Jak komentuje Michał Młynarczyk, Prezes Devire i członek zarządu Polskiego Forum HR – Dotychczas praca zdalna była „dobrem luksusowym”, dostępnym w nielicznych branżach takich jak: IT, consulting czy w usługach dla biznesu. Większość z pracodawców, którzy dotąd byli zamknięci na takie rozwiązania musiała szybko zmienić swoje podejście nie tylko wdrażając nowe narzędzia, ale całkowicie przestawiając się na pracę z domu.
Koronawirus wymusił postęp technologiczny
Blisko 7. na 10. firm, które dotychczas nie oferowały możliwości pracy zdalnej, zdecydowało się na taki krok po wybuchu pandemii COVID-19 (deklaruje w badaniu 67% przedsiębiorców).
Z danych Devire wynika więc, że trzykrotnie zwiększyła się liczba firm, które przeszły na pracę zdalną.
Wśród branż najbardziej dostosowanych do obecnej sytuacji znalazły się: Nieruchomości oraz IT i telekomunikacja. Tutaj blisko 9. na 10. firm deklaruje, że dało możliwość pracy zdalnej swoim pracownikom.
W najgorszej sytuacji są: Handel, Administracja publiczna, Transport, spedycja i logistyka, a także Motoryzacja i lotnictwo, gdzie w sposób oczywisty, w wielu przypadkach praca z domu jest niemożliwa.
Dlaczego firmy nie wprowadzają pracy zdalnej? Główne bariery
Główną barierą, która uniemożliwia firmom wprowadzenie pracy zdalnej jest charakter wykonywanych obowiązków – 83%.
Wprowadzona przez polski rząd specustawa reguluje obowiązki pracodawcy i pracownika dotyczące pracy zdalnej. Wśród nich jest konieczność zapewnienia odpowiedniego sprzętu pracownikowi, ale jak wynika z badania – aż w co trzeciej firmie zabrakło sprzętu elektronicznego (np. laptopów) dla wszystkich pracowników.
– Wcześniejsze decyzje o inwestowaniu w sprzętu mobilny, w wielu firmach były uzależnione od kosztów. Laptop jest przeciętnie 20% droższy niż komputer stacjonarny, co oznacza oszczędność dla firmy rzędu 500 zł. To z kolei uniemożliwiło firmom późniejsze przejście całej firmy na pracę zdalną – podkreśla Michał Młynarczyk z Devire.
Trzecią najczęściej wskazywaną barierą jest decyzja zarządu, który nie wierzy, że praca zdalna może funkcjonować sprawnie. Wskazało tak 10% respondentów w odpowiedziach „Inne”.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI w marcu 2020 roku na bazie 2500 respondentów. Udział w badaniu wzięło: 38% managerów, 20% dyrektorów i CEO, 33% specjalistów, 9% na innych stanowiskach.