Car-sharing, czyli system wspólnego użytkowania samochodów osobowych staje się coraz bardziej popularny także Polsce. Początki tego modelu biznesowego mają swoje korzenie w Europie już w połowie XX wieku. Na początku polegał głównie na udostępnieniu za opłatą samochodów przez operatorów floty pojazdów. Z czasem car-sharing nabrał bardziej społecznego wymiaru.
Dziś tylko jeden z popularniejszych serwisów dedykowanych wspólnym przejazdom dla osób podróżujących na długich dystansach posiada 40 mln użytkowników na całym świecie i jest dostępny w 22 krajach. Zjawisko car-sharingu znalazło wielu miłośników wśród osób, które chcą zadbać o środowisko naturalne, bo jego korzyści dla naszej Planety są oczywiste: mniejszy ruch samochodowy wpływający na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza spalinami i mniejsze zużycie infrastruktury drogowej. Nie dziwi więc fakt, że wspólne korzystanie z aut stało się także modne wśród firm, które działają zgodnie z polityką sustainability.
Troska o środowisko naturalne obowiązkiem pracodawcy XXI w.
Dziś już nie tylko największe korporacje, ale i mniejsze firmy działają zgodnie z filozofią sustainability. Chodzi o zrównoważone funkcjonowanie przedsiębiorstwa i ważną częścią tego modelu jest dbanie o dobro Planety. Ważne jest wdrażanie rozwiązań, które będą ograniczać negatywny wpływ danej firmy na środowisko naturalne, ale to nie wszystko. Odpowiedzialnością firm powinno być także wyszukiwanie rozwiązań, które pozwolą zachować na dłużej dla przyszłych pokoleń to, co mamy dzięki naturze. Dlaczego?
– Dbanie o środowisko naturalne powinno być obowiązkiem nas wszystkich, bo to człowiek odpowiada za jego degradację. “Moda na ekologię” to dobra moda i pocieszające jest to, że coraz więcej osób także w Polsce postanawia być “eko”, czyli chociażby segregować odpady, robić odpowiedzialnie zakupy, aby jedzenie (i nasze pieniądze!) nie lądowały w koszu. Problemem są nadal firmy. Nie chodzi jednak wcale o fabryki i zakłady produkcyjne. Te, przynajmniej działające w Europie, płacą kary za “trucie” środowiska, więc muszą wdrażać ekologiczne rozwiązania. Warto skupić się na dzielnicach biurowych, które istnieją w każdym dużym mieście w Polsce. Warszawski Służewiec nazywany “Mordorem” liczy więcej osób niż przeciętnej wielkości osiedle w stolicy. Pracownicy takich “zagłębi” biurowych przebywają w pracy każdego dnia 8-10, a nawet 12 godzin. A w ciągu dnia nie tylko pracują…, ale również produkują masę śmieci. Dlatego pracodawcy powinni zachęcać do dbania o środowisko również na co dzień w biurach – komentuje Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.
Segregowanie śmieci w miejscu pracy, wykorzystywanie eko-papieru w obiegu biurowym, wyeliminowanie plastikowych naczyń ze wspólnych, firmowych kuchni, to proekologiczne rozwiązania, które można spotkać w coraz to większej liczbie firm, nie tylko w Warszawie. Moda na “bycie-eko” rozprzestrzeniła się na całą Polskę. Innym pozytywnym zjawiskiem jest ograniczenie podróży służbowych, na rzecz odbywania spotkań na Skype czy organizowania telekonferencji. Skutek – mniejsze zanieczyszczenie środowiska i wiele pieniędzy zaoszczędzonych w firmowej kasie.
Car-sharing w walce o czystsze powietrze
W działaniach związanych z filozofią sustainability, których celem jest dbanie o środowisko, można pójść jeszcze dalej, czego przykładem jest firma Intrum, która dla swoich pracowników od lutego tego roku uruchomiła car-sharing.
– Podejście sustainability jest na stałe wpisane w misję Intrum. W naszej firmie funkcjonuje wiele ekologicznych inicjatyw, niektóre z nich są oddolnymi pomysłami naszych pracowników. Dbanie o potrzeby i komfort naszego zespołu jest dla nas tak samo ważne, jak dbanie o środowisko. Postanowiliśmy więc połączyć te kwestie. Efektem jest powołanie do życia platformy “Intrum Wojaż”, która wykorzystuje zasady znane z car-sharingu – wyjaśnia Kamil Kozłowski, Specjalista ds. Rekrutacji i Rozwoju w Intrum, pomysłodawca “Intrum Wojaż”.
“Intrum Wojaż” zachęca pracowników do korzystania ze wspólnych przejazdów do pracy lub organizowania wspólnych podróży służbowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu firma chce walczyć z zanieczyszczeniem środowiska.
Korzystanie z “Intrum Wojaż” jest wygodne i intuicyjne. Na wewnętrznej platformie online pracownicy mogą udostępniać we własnych samochodach podczas wspólnej podróży wolne miejsca dla pasażerów (wystarczy podać datę wyjazdu, kierunek oraz liczbę wolnych miejsc). Osoby, które nie posiadają własnych pojazdów, także mogą wziąć udział w programie, poprzez zgłaszanie zapotrzebowania na transport do danego miejsca i dzielenie podróży z innymi osobami.
– Nasza inicjatywa dopiero wystartowała, ale już zbiera pochlebne opinie pierwszych użytkowników. Każda osoba, która zdecyduje skorzystać się z “Intrum Wojaż” przyczynia się do ochrony środowiska, bo w tym przypadku matematyka mówi wszystko. Jeżeli tylko jednego dnia 5 osób wybierze się do pracy jednym samochodem, to na ulicach w godzinach szczytu 4 samochody mniej będą się przyczyniać do zatruwania środowiska. To może jeszcze nie robi wrażenia, ale wystarczy pomnożyć ten efekt przez 250 dni roboczych w roku i zachęcić, chociażby 20 proc. pracowników jednej firmy do car-sharingu, to przekonamy się, że korzyści dla środowiska są wymierne – zachęca Kamil Kozłowski, Intrum.
Employer branding 2.0, czyli firma musi być „eko”
Takie inicjatywy, jak firmowy car-sharing są prostym i nieangażującym sposobem na dbanie o środowisko, ale mogą być również wpisane w działania employer brandingowe i przynieść dodatkowe korzyści dla pracodawcy. – Z moich doświadczeń w prowadzeniu procesów rekrutacyjnych wynika jasno, że szczególnie dla osób wchodzących na dzisiejszy rynek pracy, liczy się nie tylko wysokość pensji, która czeka na nich na danym stanowisku, ale również to, co jeszcze może zaoferować im przyszły pracodawca. Nie chodzi tylko o takie benefity pozapłacowe, jak np. dostęp do ubezpieczenia, prywatnej opieki zdrowotnej czy pakiet na siłownię. Osoby z pokolenia X, Y (ale nie tylko) chcą mieć pewność, że będą pracować w firmie, dla której dbanie o środowisko, jest tak samo ważne, jak dla nich. Chcą pracować dla marki, która bierze odpowiedzialność za swoje działania.Stąd płynie prosty wniosek – pracodawcy, którzy postawią na ekologię, zdobywają ważne narzędzie w walce o pracownika. Wdrażając proste rozwiązania, mogą przyciągnąć największe talenty i liczyć na ich lojalność