Stoliki i fotele w restauracji, recepcja w hotelu czy meble biurowe – takich środków trwałych wcale nie trzeba kupować. Można wziąć je w leasing i firmy w Polsce coraz chętniej korzystają z tego rozwiązania. EFL w całym 2018 roku sfinansował meble warte łącznie aż 118 mln zł. Najniższa wartość kontraktu wyniosła 1 tys. zł, najwyższa ponad 1,3 mln zł. Średnio firmy wymieniają sprzęt co 43 miesiące.
– Nowoczesne biuro, zaaranżowane zgodnie z najnowszymi trendami, to obecnie jedna z najważniejszych wizytówek firmy. Ten aspekt jest istotny w szczególności dla pracowników i kandydatów do pracy, którzy w biurze powinni czuć się jak w domu. Z raportu doradcy na rynku nieruchomości komercyjnych CBRE „Wellness. Poznaj biurową przyszłość” wynika, że aż 8 na 10 pracowników uważa, że wygląd biura może być czynnikiem decydującym o zatrudnieniu i zatrzymaniu ich przez okres następnych 10 lat. Jednak oczekiwania dotyczące urządzania wnętrz biurowych są tak wysokie i zmienne jak te dotyczące aranżacji mieszkań. Każdy sezon przynosi nowości. I tutaj leasing mebli czy innego wyposażenia biura może okazać się idealnym rozwiązaniem – mówi Bartosz Bakes, Dyrektor Departamentu Sieci Sprzedaży w EFL.
EFL w 2018 roku wyleasingował środki trwałe obejmujące meble oraz pozostałe wyposażenie nieruchomości komercyjnych warte łącznie aż 118 mln zł. Przeciętna wartość kontraktu wyniosła 61 tys. zł, minimalna – 1 tys. zł, a maksymalna aż 1,3 mln zł. Średnio przedsiębiorcy zawierali umowę na 43 miesiące.
TOP5 mebli
W TOP5 najczęściej leasingowanych środków trwałych znajdują się meble gastronomiczne, do restauracji i kawiarni, takie jak stoliki, krzesła i lady. Po drugie, meble sklepowe – regały, półki. Z leasingu chętnie korzystają właściciele hoteli i pensjonatów, którzy w ten sposób finansują wyposażenie pokoi czy recepcji, oraz siłownie. Z leasingiem za pan brat są również właściciele lub najemcy biurowców, którzy w ten sposób aranżują swoje wnętrza biurowe. Jednak lista branż, które zamiast kupować na własność aranżacje swoich pomieszczeń firmowych, decyduje się na leasing, jest znacznie dłuższa. Znajdują się na niej również sklepy, piekarnie czy salony kosmetyczne lub fryzjerskie.
Dlaczego leasing?
Leasing jest jednym z najpopularniejszych narzędzi finansowania zewnętrznego. Z najnowszego odczytu „Barometru EFL”[1] na I kwartał 2019 roku wynika, że korzysta z niego ponad 55 proc. przedsiębiorców. Korzyści podatkowe, minimum formalności przy podpisywaniu umowy, szybka decyzja kredytowa i indywidualne podejście do każdego klienta – to kilka najważniejszych zalet zewnętrznego finansowania za pomocą leasingu. Kiedy większość instytucji finansowych stawia przedsiębiorcom wysokie wymagania, leasing pozostaje jedną z korzystniejszych form pozyskania środków. Co istotne przedsiębiorcy mają możliwość sfinansowania zarówno nowego jak i używanego sprzętu. Ponadto, pozyskanie finansowania za pośrednictwem leasingu jest łatwiejsze, niż uzyskanie ich w ramach kredytu. Firmy leasingowe przez cały okres umowy pozostają właścicielami sprzętu, dlatego też stosują prostsze i bardziej przejrzyste procedury udzielenia finansowania.
[1] Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu (tj. rozwoju rozumianego, jako stawianie sobie przez przedsiębiorstwa celów związanych ze wzrostem sprzedaży i produkcji, ekspansją na nowe rynki i maksymalizacją zysków, co jest związane z inwestycjami w środki trwałe). Prognozowana na dany kwartał kondycja finansowa firm MŚP daje punkt odniesienia do wnioskowania o zakładanym kierunku zmian, które sprzyjają wzrostowi lub działają hamująco na rozwój firm. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego SA., a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm. Aktualna edycja badania odbyła się w dniach 2-8 stycznia 2019 r.